wtorek, 20 września 2011

Farsz grzybowy i zapiekanka

 A to moje grzybki



    
 


 Dwie moje propozycje na wykorzystanie grzybów.





 Farsz grzybowy
        Świeże grzyby umyć, cieniutko poszatkować, osolić, dodać pieprzu i dusić z posiekaną cebulką pod przykryciem. Dodać łyżkę margaryny, po zgęstnieniu oprószyć grzyby mąką, zalać paroma łyżkami śmietany i raz zagotować. Zdjąć z ognia, doprawić 1-2 żółtkami, wymieszać i używać do pierożków, uszek, pasztecików, naleśników itp.

 Zapiekanka z grzybów
Składniki i przygotowanie:
          Około 50 dag osuszonych, starannie umytych gąsek udusić do miękkości na 2 łyżkach oleju sojowego lub łyżce margaryny razem z 1 posiekaną cebulą. Jeśli jest zbyt dużo sosu, to go odparować, zdejmując pokrywkę. 
          Zdjąć z ognia. Przełożyć grzybki do kamionki lub żaroodpornego szklanego naczynia, polać połową kubka śmietany, posypać 5 dag tartego żółtego sera i kopiatą łyżką łyżką tartej bułeczki, później na wierzch parę wiórków masła dla zapachu i zapiec w piekarniku, aż do zrumienienia powierzchni.
To samo danie można przyrządzić z borowików, pieczarek i koźlaków.
Tak przygotowane kurki można jeszcze zaprawić śmietaną i posypać siekanym koperkiem i natką pietruszki. Podawać z ziemniakami. W jednej i drugiej potrawce, danie z kurek powinno być dość gęste.
Gąski są szczególnie dobre przyrządzone z dodatkiem śmietany.

Muszę Wam powiedzieć, że ja też mam jeszcze jeden, bardzo prosty sposób na grzyba, a mianowicie - gotuję je, a później porcjami, układam w woreczkach foliowych i wkładam do zamrażalnika - i na obiad mam jak znalazł, kiedy mi się zażąda grzyba ...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Super, że tu jesteście - bardzo mnie to cieszy, a serce me - wyskoczyć chce! Z radości - oczywiście :)

Sposób komentowania:
Wybrać-Nazwa Adres URL
Wpisać nazwę w pierwszym okienku
Adres URL w drugim - czyli adres bloga.
Anonimowi- nazwę proszę pisać w komentarzu.

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...

Obserwatorzy

Witam wszystkich i piszę jak się sprawy mają ...

" Żyje się tylko raz. A jeżeli żyje się dobrze, ten raz wystarczy ".
B.Franklin

... i to jest moje motto życiowe. A żyję, niech pomyślę ... o rany, to minęło już pół wieku, czyli jam wiekowa babcia!
Nie tylko jam wiekowa, ale i szczęśliwa babcia, bo mam dwoje wnucząt, które chcą żeby babcia coś dobrego do zjedzenia im zrobiła ... "u babci jest słodko, dom pachnie szarlotką" ...
Znakiem moim zodiakalnym jest Bliźniak, choć w życiu jestem jedynakiem.
Moi drodzy, myślę, że na tym blogu znajdziecie wiele ciekawych i interesujących rzeczy - przecież po to go założyłam, żeby dzielić się z Wami tym co wiem. Jednocześnie zaznaczam, że nie wszystko o czym tu napiszę, zostało przez mnie ugotowane, sprawdzone. Jeśli się zdecydujecie na jakąś potrawę, to na własne ryzyko - niestety.Ja staram się poddać pomysł, który sama prędzej czy później też wypraktykuję, i podzielę się z Wami moimi uwagami.Tak samo i wy możecie swoje uwagi wpisywać, będą mile widziane. WIĘC GOTUJMY RAZEM !!! Jak pożyję jeszcze z pół wieku, to może damy radę -:)